Przyznam się, że Ja tak!

Po obejrzeniu filmu i czytaniu komentarzy przypomnialo mi sie jak jadąc z mamą kiedys samochodem za tirem z drewnem , myslalam glosno ze jestem ciekawa jakby to wygladalo gdyby wywalilo sie takie drewno dlatego jechalismy znacznie dalej od niego.. po jakos 2 minutach cos puscilo zabezpieczenie i drewno sie wywalilo,...

Początek to poezja. Aż strach potem za kółko siadać. W końcu kostucha jeździ szybko:D
Udany seguel. 7/10.

Film wzbudza pewne "uczucie", ale i tak jest bardzo prosty i powtarzalny.

Oglądam właśnie na tvn ulubiony od wielu lat , klimat jest ... i karambole na czasie ...

te realistyczne wybuchy, te pieknie sknocone drastyczne sceny, 2/10

Karambol bije na łeb samolot, kolejkę górską, tor wyścigowy i śmieszny most.

Większość filmu sprawia takie wrażenie jakby to była parodia horroru. Jednak tu jest zakwalifikowany do horroru. ... hmmmm. ...To chyba tylko dowód na to, że dobry horror jest chyba trudniej zrobić niż dobry obyczajowy film. Boże uchowaj nas przed takimi produkcjami.

Jak dla mnie jest to najlepsza czesc serii: jedynka też jest fajna, ale jak dla mnie trochę słabsza. W tej części mamy: fajne zgony, ciekawe sekwencje (ten karambol, świetnie zrobiony).
Polecam

ZABAWA NA DZIŚ...ZASTĄP JEDNO SŁOWO W TYTULE FILMU / SERIALU SŁOWEM "PĄCZEK"

robi wrażenie :) fajne kino

to chyba nie było zamysłem twórców całej serii - zazwyczaj fizyka dawała "zbiegi okoliczności", a tutaj ewidentnie jakieś czary.

Poziomem nie odstaje od pierwowzoru, ale jedynka trochę mnie śmieszyła. Tu mamy tylko głupoty, przesadyzm i i usaowskie pseudodowcipy. Ten film wpisuje się w styl takich produkcji jak seria "Straszny film" itp. Może gdy będę „na rauszu” mi się spodoba?

jak zgineli główni bohaterowie ?? na koncu jest scena z grillem i tyle

Owszem, może aktorstwo jest nieco gorsze, a scenariusz bardziej naciągany. Ale tym razem był reżyser, który rozumie na czym polega horror. I dzięki temu dostajemy porządną dawkę napięcia od początku do końca, przy czym "gore" i tak trzyma poziom. A nie tak jak ten pajac Wong w poprzedniku, co serwował nam sceny, jak...