W tym filmie A.J. była nijaka. Niestety, głównie skupiono się na Kristen Dunst (która zagrała fatalnie, zupełnie mi się nie podobała rola Lux), a Andrea dostała właściwie rolę statystki. Szkoda, bo dwa lata później pokazała, że umie wpasować się w wyrazistą rolę grając Shelby.