Czy ja wiem... chyba nie, w "Zaklinaczu..." Melinda widzi duchy i z nimi rozmawia, aby im pomóc, a tutaj Tru cofa się w czasie o jeden dzień, żeby zapobiec czyjejś śmierci, nie ma duchów :) Jedyne podobieństwo to może podobna konstrukcja fabuły odcinków : pojawia się jakaś postać, jest zagadka, co się tej postaci przytrafiło, główna bohaterka stara się to wyjaśnić/pomóc itd.